Podstawowym obowiązkiem inwestora jest dokonanie opisu robót w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, a więc taki, który zapewnia, że wykonawcy będą w stanie, bez dokonywania dodatkowych interpretacji, zidentyfikować, co jest przedmiotem zamówienia (jakie usługi, dostawy czy roboty budowlane), i że wszystkie elementy istotne dla wykonania zamówienia będą w nim uwzględnione.

 

fatalne połączenie płytek w narożniku

Coś poszło nie tak.
Wykończenie kafli w zabudowie wc wykonano bez jakichkolwiek listew wykończeniowych, ale jakość złożenia płytek w zewnętrznym narożu wygląda jakby cięcia dokonano siekierą!

Czy chcesz przez wiele lat patrzeć na podobne wykonanie w swojej łaziencem, która kosztowała Cię tyle wyrzeczeń?
Jeśli nie – to sprecyzuj wykonawcy jak wg Ciebie powinno wyglądać wykończenia płytek.
Sprawdzonym sposobem są Specyfikacje Techniczne Wykonania i Odbioru Robót Budowlanych (w skrócie STWIORB) lub upraszczając Specyfikacje Techniczne (w skrócie ST)

Specyfikacje Techniczne

Zasady sporządzania ST reguluje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego Dz.U.13.1129

Specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych zawierają co najmniej:

  1. część ogólną, która powinna obejmować:
    a) nazwę nadaną zamówieniu przez zamawiającego,
    b) przedmiot i zakres robót budowlanych,
    c) wyszczególnienie i opis prac towarzyszących i robót tymczasowych,
    d) informacje o terenie budowy zawierające wszystkie niezbędne dane istotne z punktu widzenia:
    – organizacji robót budowlanych,
    – zabezpieczenia interesów osób trzecich,
    – ochrony środowiska,
    – warunków bezpieczeństwa pracy,
    – zaplecza dla potrzeb wykonawcy,
    – warunków dotyczących organizacji ruchu,
    – ogrodzenia,
    – zabezpieczenia chodników i jezdni,
    e) w zależności od zakresu robót budowlanych objętych przedmiotem zamówienia – nazwy i kody:
    – grup robót,
    – klas robót,
    – kategorii robót,
    f) określenia podstawowe, zawierające definicje pojęć i określeń nigdzie wcześniej niezdefiniowanych, a wymagających zdefiniowania w celu jednoznacznego rozumienia zapisów dokumentacji projektowej i specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót budowlanych;
  2. wymagania dotyczące właściwości wyrobów budowlanych oraz niezbędne wymagania związane z ich przechowywaniem, transportem, warunkami dostawy, składowaniem i kontrolą jakości – poszczególne wymagania odnosi się do postanowień norm:
  3. wymagania dotyczące sprzętu i maszyn niezbędnych lub zalecanych do wykonania robót budowlanych zgodnie z założoną jakością;
  4. wymagania dotyczące środków transportu;
  5. wymagania dotyczące wykonania robót budowlanych z podaniem sposobu wykończenia poszczególnych elementów, tolerancji wymiarowych, szczegółów technologicznych oraz niezbędne informacje dotyczące odcinków robót budowlanych, przerw i ograniczeń, a także wymagania specjalne;
  6. opis działań związanych z kontrolą, badaniami oraz odbiorem wyrobów i robót budowlanych w nawiązaniu do dokumentów odniesienia;
  7. wymagania dotyczące przedmiaru i obmiaru robót;
  8. opis sposobu odbioru robót budowlanych;
  9. opis sposobu rozliczenia robót tymczasowych i prac towarzyszących;
  10. dokumenty odniesienia – dokumenty będące podstawą do wykonania robót budowlanych, w tym wszystkie elementy dokumentacji projektowej, normy, aprobaty techniczne oraz inne dokumenty i ustalenia techniczne.

 

Jak zrobić dobrą specyfikację techniczną

Wiele specyfikacji krąży po internecie, czy też wymieniane są pomiędzy firmam. Wiele z tych specyfikacji jest sporządzona źle, często robi się specyfikację na czyimś wzorze dopisując lub skreślając pewne zapisy. Nikt nie pisze specyfikacji od nowa dlatego przeważnie występują w nich zapisy wykluczające się lub są przywołane stare niezobowiązujące normy. Przeważnie ST są zbytnio przeładowane informacjami ponieważ twórca kopiuje całe działy bez zastanowienia bo trzeba wypełnić punkty specyfikacji narzucone w rozporządzeniu. Podejście do tematu jest takie że im więcej tym lepiej a właściwie to powinno być odwrotnie.
Nieraz podawanie rodzajów sprzętu do wykonania określonej roboty mija się z celem gdy tak na prawdę nie ma żadnych szczególnych wymagań. Uważam, że lepiej napisać: Wykonawca robót dobierze sprzęt optymalny do wykonania robót.

Specyfikacja powinna być napisana w taki sposób aby możliwe było zastosowanie szerokiej gamy produktów spełniających kluczowe parametry jak grubość, wytrzymałość itp.

Czy specyfikację techniczną trzeba zrobić na każdej budowie i dla wszystkich robót? Oczywiście nie ma takiej konieczności, ale dobrą praktyką jest sporządzenie specyfikacji i umieszczenie jej w dokumentacji budowy.

Wielu wykonawców – szczególnie ci co wykonują roboty w przetargach publicznych jest przyzwyczajona do formy specyfikacji technicznych. Wykonawcy którzy nie pracują na budowach realizowanych w przetargach publicznych, mogą być zaskoczeni wystąpieniem specyfikacji, ale wtedy można prosto wytłumaczyć, że lepiej dla wszystkich ustalić zasady na początku żeby nie dochodziło do nieporozumień później.

 

Materiały

Szczególnie ważnym działem specyfikacji technicznej są materiały. Najlepiej określić jakie materiały chcemy aby wykonawca zastosował lub przynajmniej jakie parametry powinny spełniać. Przykładowo grubość papy czy klasę betonu. Producenci mają w swojej ofercie wiele rodzajów papy różniących się znacząco parametrami. Jeśli nie określisz jaką grubość papy chcesz zastosować wykonawca zadecyduje za ciebie i weźmie papę np która została mu z poprzedniej budowy, lub najtańszą jaka jest w hurtowni, lub taką za którą może uzyskać dodatkowe bonusy np punkty w programie lojalnościowym itp.
Jeżeli nie wiesz jaką papę powinieneś zastosować, porozmawiaj z kierownikiem budowy niech doradzi.

Często można zaobserwować w hurtowniach materiały II lub II gatunku znacznie tańsze od I gatunku. Jeżeli zgadzamy się na stosowanie np płytek w II gatunku i jesteśmy tego świadowmi to jak najbardziej jest ok. Gorzej jeśli nie jesteśmy tego świadomi myśląc, że będziemy mieli położone płytko w I gatunku a wykonawca kupi znacznie taniej gatunek III. Przecież w specyfikacji technicznej robót glazurniczych możemy wprost zapisać, że wymagamy aby płytki były w I gatunku. Możemy zostawić sobie furtkę w postaci zapisu, że zastosowanie płytek gorszego gatunku wymaga pisemnej zgody Inwestora.

W zamówieniach publicznych niedopuszczalne jest wskazanie producenta czy znaku towarowego materiałów budowlanych ponieważ stanowi to naruszenie zasad konkurencji. Przy zleceniach prywatnych można podać w specyfikacji nazwę producenta, dopuszczalne jest również wskazanie producenta wraz z dopiskiem „lub równoważne”

Odbiór robót

Określamy tutaj co będzie podlegało odbiorowi i jakie parametry powinny spełniać roboty. Dla robót tynkarskich bezwzględnie należy zapisać dokładność wykonania, np w poniższy sposób:


Ukształtowanie powierzchni, krawędzie, przecięcia powierzchni oraz kąty dwuścienne powinny być zgodne z dokumentacją projektową.
Dopuszczalne odchylenia powierzchni tynku od płaszczyzny i odchylenie krawędzi od linii prostej nie mogą być większe niż 3 mm i w liczbie nie większe niż 3 na całej długości kontrolnej 2 m.

Odchylenie powierzchni i krawędzi od kierunku:
– pionowego nie mogą być większe niż 2 mm na 1m i ogółem nie więcej niż 4 mm w pomieszczeniu,
– poziomego nie mogą być większe niż 3 mm na 1m i ogółem nie więcej niż 6 mm na całej powierzchni między przegrodami pionowymi (ściany, belki, itp.)
Niedopuszczalne są:
– wykwity w postaci nalotów roztworów soli przenikających z podłoŜa wykrystalizowanych na powierzchni tynków, pleśni itp.,
– trwałe ślady zacieków na powierzchni, odstawanie, odparzenia i pęcherze powstałe w skutek niedostatecznej przyczepności tynku do podłoża.


 

W dziale tym możemy również wpisać odbiory jakie należy wykonać w trakcie robót np:


Sprawdzenie podłoża pod tynk. Ogólne sprawdzenie podłoża.
Aby ocenić wady materiału, odpryski, tłuszczenie oraz piaszczenie czy też właściwości powierzchni wierzchniej należy posłużyć się próbą ścierania, drapania lub zwilżania:
− próba ścierania przeprowadzana jest przez przetarcie dłonią powierzchni pod tynk,
− próba drapania polega na wyrywkowym badaniu przy pomocy twardego, ostrego przedmiotu,
− chłonność podłoża i jego wilgotność określana jest przy pomocy próby zwilżania,
− próba zwilżania polega na zraszaniu muru w wielu miejscach czystą wodą.


 

Jasno określ wymagania

Bez specyfikacji możesz się spotkać z sytuacją, że wykonawca zrobi remont tak jak w poprzednich realizacjach, a ty chciałeś zupełnie co innego.

Uwierz mi, jeżeli jasno nie określisz jak chcesz mieć wykonane roboty to możesz się spodziewać, że wykonawca zrobi właśnie tak jak na zdjęciu z początku tego wpisu – czyli najprościej bo po co się wysilać?

Na tym kończę wpis, jeśli masz jakiekolwiek pytania – śmiało pisz w komentarzach 🙂

Jak pomalować kosz na śmieci? Sprawdziłem metodę która Cię zaskoczy.

1 Najbardziej pożądany zawód świata po 2030 r.

2 Jak przygotować powierzchnię do malowania

3 Zastosowanie prostej metody wspaniałe podnosi przyczepność powłoki

4 Która farba najlepsza

Wiecie jaki będzie najbardziej pożądany zawód świata po 2030 roku? To nie informatyk, biotechnolog, prawnik ani lekarz… Nowozeladzki portal edukacyjny opublikował raport wg którego najbardziej pożądanym zawodem po 2030 rokiem będzie inżynier śmieci.
Postanowiłem wziasc sprawy w swoje ręce i zrobic krok we właściwą stronę…zajmę się śmieciami już dziś, nie będę czekał do 2030 roku. Pomaluje kosz na bioodpady.

Kolory pojemników na odpady reguluje Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania frakcji odpadów z dnia 29.12.2016 r.

§ 4. 1. Frakcję odpadów, o której mowa w § 3 pkt 1, w skład której wchodzą odpady z papieru, w tym tektury, odpady opakowaniowe z papieru i odpady opakowaniowe z tektury, zbiera się w pojemnikach koloru niebieskiego oznaczonych napisem „Papier”.

2. Frakcję odpadów, o której mowa w § 3 pkt 2, w skład której wchodzą odpady ze szkła, w tym odpady opakowa- niowe ze szkła, zbiera się w pojemnikach koloru zielonego oznaczonych napisem „Szkło”.

3. Jeżeli frakcję odpadów, o której mowa w § 3 pkt 2, zbiera się w podziale na szkło bezbarwne i kolorowe, szkło bezbarwne zbiera się w pojemnikach koloru białego oznaczonych napisem „Szkło bezbarwne”, a szkło kolorowe w pojem- nikach koloru zielonego oznaczonych napisem „Szkło kolorowe”.

4. Frakcje odpadów, o których mowa w § 3 pkt 3 i 4, w skład których wchodzą odpady metali, w tym odpady opako- waniowe z metali, odpady tworzyw sztucznych, w tym odpady opakowaniowe tworzyw sztucznych, oraz odpady opakowa- niowe wielomateriałowe, zbiera się w pojemnikach koloru żółtego oznaczonych napisem „Metale i tworzywa sztuczne”.

5. Frakcję odpadów, o której mowa w § 3 pkt 5, zbiera się w pojemnikach koloru brązowego oznaczonych napisem „Bio”

Kosz na bioodpady

Malowanie kosza krok po kroku:

1 Myję kosz myjką ciśnieniową

2 Szlifuję kosz

Matuję kosz szlifierką oscylacyjną, popier ścierny 200

3 Opalam kosz

Nie żartuję – opalam kosz palnikiem i sprawdzę jak się trzyma farba na części opalonej i nieopalonej

4 Maluję kosz

Maluję kosz trzema rodzajami farb:

a) 1 emalia olejno-alkidowa ogólnego stosowania

b) 2 szybkoschnąca emalia akrylowa wodorozcieńczalna

c) 3 dwuskładnikowa farba epoksydowa

5 Test nacięć krzyżowych

a) Nacinam ostrym nożykiem pomalowaną powierzchnię tak aby stworzyć siatkę prostopadłych nacięć

b) Przyklejam zwykłą taśmę przylepną do pakowania

c) Energicznym ruchem zrywam taśmę i sprawdzam czy farba przykleiła się do taśmy czy została na malowanej powierzchni

6 Próba siły

Szpachelką próbuję zedrzeć farbę, żeby rozwiać wątpliwości.

Zaskakująca metoda opalania kosza przed malowaniem daje świetne rezultaty. Jak widać wszystkie farby lepiej trzymają się powierzchni opalanej.

przyczepność farby do HDPE

Zdecydowanym zwycięzcą jest dwuskładnikowa farba epoksydowa, nawet przy użyciu szpachelki trudno mi było zdrapać farbę
Test nacięć krzyżowych na powierzchni opalanej zdały wszystkie farby, natomiast farbę akrylową łatwo zdrapałem szpachelką

Dzisiaj to już koniec, dziękuję że przeczytałeś do końca.

Masz pytania – śmiało pisz w komentarzu 🙂

W tym artykule dowiesz się:

1.     Co mnie podkusiło żeby wysuwać most na barce?

2.     Niedoskonały plan wysuwania mostu

3.     Czy drobne niedopatrzenia mogą położyć projekt?

4.     Dlaczego filmowcy nie nagrali materiału?

ZADANIE: ZDEMONTOWAĆ MOST KOLEJOWY NAD KANAŁEM KĘDZIERZYŃSKIM, DŁUGOŚĆ PRZĘSŁA 67,4 M, CIĘŻAR KONSTRUKCJI OKOŁO 160 Ton

ROZWIĄZANIE: WYSUNIĘCIE PRZĘSŁA MOSTU KOLEJOWEGO Z WYKORZYSTANIEM PODPORY PŁYWAJĄCEJ

Kiedy w Warszawie tonie barka z dźwigiem przy remoncie Mostu Gdańskiego, ja decyduję się na wysuwanie mostu z podporą pływającą na barce.

Niskie światło poziome pod mostem komplikowało wbicie pali rurowych w celu budowy podpór tymczasowych do wysuwania. Po stronie północnej około 5 m od demontowanego mostu znajduje się sąsiedni obiekt po którym musi odbywać się ruch kolejowy. Niewielka odległość od sąsiedniego obiektu ogranicza możliwość wykonania podpór szerzej poza obrysem mostu i zastosowanie dłuższego oczepu, tym bardziej że istnieje duże niebezpieczeństwo uderzenia metalową częścią wibromłota lub samym palem w podwieszone do sąsiedniego mostu przewody energetyczne średniego napięcia.

YouTube -Wysuwanie mostu

PLAN WYSUWANIA MOSTU NA BARCE

1. Wykonanie toru najazdowego

Wysunięcie 160 ton konstrukcji na nasyp wymaga mocnego i równego podłoża. Dwa fundamenty żelbetowe o szerokości 90 cm, wysokości 40 cm i długości 70 m stworzą tor do wysuwania.

2. Podniesienie na przyczółkach

podniesienie mostu na siłownikach

Podniesienie konstrukcji nad ścianki zapleczne przyczółkach wykonamy za pomocą siłowników hydraulicznych o nośności 100 ton każdy i skoku 150 mm.

3. Montaż podpór tymczasowych na 2 barkach

podpory na barkach

Jako podpory pływające wykorzystamy dwie barki o wyporności 370 ton (typu ZPP -400) z zamontowanymi podporami z klatek mostowych.

4. Montaż siłowników do wysuwania na przyczółkach

siłownik przelotowy

Za ścianką zapleczną zamontujemy 2 siłowniki przelotowe do wysuwania o nośności 60 Ton każdy. W środku rozpiętości przęsła przyspawamy dwa bloki oporowe. Pomiędzy blokiem oporowym a siłownikiem wprowadzone będą pręty wysokiej wytrzymałości SAS950/1050 fi 26,5mm.

5. Montaż prowadnicy z pręta

Wyzwaniem było zablokowanie przesuwu poprzecznego barki wraz z przęsłem w kierunku poprzecznym do osi mostu. Planowana prowadnica z pręta zamontowana pomiędzy przyczółkami nie zdała egzaminu ze względu na słabą jakość betonu fundamentów i brak możliwości pewnego zakotwienia

6. Montaż ślizgów no fundamencie

Do fundamentów torów ślizgowych zamontujemy dwuteowniki HEB, na których będą leżeć przekładki teflonowe PTFE

7. Balastowanie barek

Żeby obniżyć barkę przed wpłynięciem pod most należy nalać wody do komór barki czyli zabalastować barkę.

8. Wprowadzenie barki pod most

barka nr 1 pod mostem

Zabalastowana barka nr 1 wpłynie pod most

9. Podniesienie barki przez wypompowanie wody

Wypompujemy wodę z barki, aby wypornością barki zrównoważyć ciężar konstrukcji oraz podnieść przęsło kilka centymetrów nad przyczółek

10. Spięcie klatek podpory barki z mostem

Podpora z klatek mostowych zostanie spięta ściągami z przęsłem mostu

11. Rozpoczęcie wysuwania

rozpoczęcie wysuwania

Siłowniki poprzez cięgna wysuną most na nasyp

12. Dopłynięcie pierwszej barki w skrajne położenie przy podporze 1

barka nr 1 w skrajnym położeniu

Wysuwanie mostu do skrajnego położenie barki nr 1 przy podporze nr 1

13. Wprowadzenie drugiej barki pod most (po ostatni podział)

Pod ostatni podział przęsła zostaje wprowadzona zabalastowana barka nr 2. Aby uwolnić z pod mostu barkę nr 1 napełnimy komory wodą i równocześnie z barki nr 2 wypompujemy balast

14. Kotwienie drugiej barki z mostem

Barka nr 2 zostanie spięta ściągami z przęsłem mostu analogicznie jak wcześniej barka 1

15. Wyprowadzenie pierwszej barki i zacumowaniu przy brzegu

Barka nr 1 zostanie wyprowadzona z pod mostu i zacumowana do brzegu

16. Kontynuacja wysuwania

Dalsze wysuwanie mostu z barką nr 2

17. Barka 2 dopływa w skrajne położenie w okolicy podpory nr 1

barka nr 2 w skrajnym położeniu

Barka nr 2 dopływa w skrajne położenie w okolicy podpory nr 1

18. Wyprowadzenie barki nr 2 spod mostu

Pchacz z barką nr 2 wypłynie spod mostu

19. Wysunięcie wspornika przęsła bez podpory

wysunięcie wspornika mostu

Pozostały nad wodą wspornik zostanie wysunięty bez podpory

DLACZEGO PLAN BYŁ NIEDOSKONAŁY I CO NALEŻY POPRAWIĆ?

Co poszło nie tak:

  • Największy błąd popełniłem na etapie przygotowań – nie pogłębiłem dna kanału. Sondowanie dna nie wykazało przeszkód ani mielizny, co w rzeczywistości nie było prawdą. W dnie kanału kilka metrów od brzegu po stronie przyczółka 1 występował jakiś element, który znalazł się pod dnem barki, co uniemożliwiło balastowanie i w dalszej konsekwencji wysunięcie barki. Istniało niebezpieczeństwo, że podczas dociążenia barki wodą element przebije dno barki. Niewiele brakowało, aby to drobne niedopatrzenie położyło projekt. Ostatecznie wycinamy podłużnice mostu w miejscu podparcia żeby uwolnić barkę.
No alt text provided for this image
  • Pomiędzy kapitanem barki a dowodzącym wysuwaniem musi być sprawna i pewna komunikacja, przy pracujących silnikach barki i pomp nawoływania nie zdają egzaminu, wprowadzono komunikację przez radiotelefon
  • Nie wieszać banerów! Przed rozpoczęciem robót zamontowaliśmy dwa banery o wymiarach 3m x 24 m po jednym po każdej stronie kratownicy. Banery działały jak żagiel i przy minimalnym uniesieniu przęsła na siłowniku następował momentalny przesuw poprzeczny. Okazało się że to siła wiatru przepycha most. Po obliczeniu siły wiatru przy prędkości zaledwie 10 m/s powstaje siła 8,5 kN (tu można obliczyć siłę wiatru: https://bit.ly/2vVV9Gq ) i to wystarczyło do niewłaściwego zachowania konstrukcji. Banery zdemontowano aby bezpiecznie wysunąć most.
  • Konstrukcja mostu była słabej jakości i mocowania cięgna siłownika wyrywały się. Należało wspawać dodatkowe wzmocnienia.
  • Problemy z banerami, balastowaniem a później wydłużające się wysuwanie spowodowały, że filmowcy oczekujący spektakularnego wysuwania planowanego wstępnie na 12 godzin zrezygnowali z nakręcenia materiału filmowego. Cała operacja wysuwania trwała 4 doby.
  • Zaprojektować prowadnice przeciwdziałające przesuwaniu poprzecznemu. Najwrażliwszy moment na boczne siły które mogłyby spowodować przesunięcie barki w kierunku poprzecznym występuje na początku wysuwania. Dla bezpieczeństwa zamontowaliśmy prowadnicę długości 6 m na końcu mostu, która przesuwać się będzie pomiędzy opornikami poprzecznymi zamontowanymi na przyczółku.
  • Balastowanie barek – problemy z przechyłem. Żeby obniżyć barkę przed wpłynięciem pod most należy nalać wody do komór barki czyli zabalastować barkę. Rozpoczęliśmy balastowanie barki od zalania przedniej i tylnej komory barki. Następnie zaczęliśmy balastować równomiernie dwie komory pod ładownią barki. Po kilkunastu minutach barka zaczęła się niebezpiecznie przechylać. Przerwano balastowanie. Odwróciliśmy kolejność opróżniając przednią i tylną komorę a balastując w pierwszej kolejności komory pod ładownią barki. Po zmianie kolejności balastowania nie wystąpiły przechyły barki

Foto – Niebezpiecznie pochylona barka

No alt text provided for this image

Dziękuję, że dotarłeś do końca wpisu 🙂 Więcej o tym co robię zawodowo dowiesz się na moim profilu LinkedIn Jeśli jeszcze nie jesteśmy w kontakcie, to serdecznie zapraszam.

Masz pytania – pisz w komentarzu. No i jeszcze prośba ode mnie, jak uważasz że artykuł może przydać się Twoim znajomym – udostępnij.

Pozdrawiam serdecznie 🙂

barka wpływa pod most
siłownik przelotowy
podpora z klatek mostowych
dwie podpory na barkach nocą
barki i most z drona
most kratowy wjeżdża na nasyp
most nocą wygląda niepokojąco

Ten artykuł to moje doświadczenia ze sprzedażą działki rolnej. Działanie, które według wielu przesłanek nie powinno się udać. Jednak nieruchomość została sprzedana za cenę niższą od ofertowej o jedynie 5 tyś. złotych.

Temat sprzedaży nieruchomości rolnych wzbudza dużo kontrowersji i dykusji. Mam dla Ciebie kompletne case study jak sprzedać działkę rolną krok po kroku.

Wstęp

Włożyłeś mnóstwo pracy w wysprzątanie domu i posesji i regularne koszenie i teraz nie możesz tego sprzedać? Nie jesteś rolnikiem i nigdy nie planowałeś nim być? Domek na wsi kupiłeś wiele lat temu po to aby odpocząć od wielkiego miasta. Plany się zmieniły, chcesz sprzedać i pozbyć się kłopotu?

Jesteś załamany? Jak to … nie możesz sprzedać swojej własności?

Wiem co czujesz, byłem tak samo wkurzony gdy o tym pomyślałem. Miałem do sprzedania dom z działką rolną na wsi. 

Opis nieruchomości

Dom składał się z trzech pokoi, dużej kuchni oraz łazienki. Powierzchnia parteru 80 m2. Dodatkowo strych do ewentualnej adaptacji. Dom w części podpiwniczony.

Na działce znajdował się budynek gospodarczy oraz studnia kopana z kręgów. Teren był częściowo ogrodzony.

Działka na której stał domek miała status rolno-budowlanej i posiadała powierzchnie 53 ar. Grunty orne klasy RIVa zajmowały powierzchnię 4524 m2 a tereny budowlane 8,2 ar.

Ustawa rolna

Zgodnie z nowelizacją Ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego z 2018 roku, działkę rolną można sprzedać tylko rolnikowi indywidualnemu i określonym w Ustawie podmiotom jak: jednostkom samorządu terytorialnego, parkom narodowym, pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego itp. 

Ustawa nie obowiązuje dla nieruchomości rolnych o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha. Jeżeli weźmiesz wszystkie ograniczenia pod uwagę i nie masz działki w miejscu planowanej budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego to możliwość sprzedaży nieruchomości rolnej powyżej 30 arów jest znikoma. 

Jeżeli działka nie jest dzierżawiona rolnikowi indywidualnemu prawo pierwokupu ma Krajowy Ośrodek. Jeżeli znajdziemy rolnika indywidualnego w tej samej lub sąsiedniej gminie to może on kupić nieruchomość w celu powiększenia gospodarstwa rodzinnego (o ile posiada mniej niż 300 ha gruntu)

Nie śledzę na co dzień decyzji politycznych, dlatego jak się dowiedziałem, że nie mogę sprzedać działki rolnej byłem w szoku. Powiedziałem o tym Żonie, ona też nie mogła w to uwierzyć. Na początku była pewna, że żartuję.

Kiedy zaczęła obowiązywać zmieniona ustawa rolna już po mnie. Dlaczego teraz cena mojej nieruchomości sięgnęła dna, a Szanowni Posłowie nawet nie wysilą się na współczucie czy jakiegokolwiek zadośćuczynienie? 

Plan działania

I co teraz … pomyślałem, jak pozbyć się działki rolnej o powierzchni 53 ary z domem mieszkalnym. Przecież musi być jakiś sposób.

przeanalizowałem ustawę i znalazłem następujące możliwości:

– sprzedaż nieruchomości sąsiadowi

– sprzedaż innemu rolnikowi z gminy

– wystąpienie do KOWR o odstępstwo od zapisów ustawy

Wywiesiłem baner na ogrodzeniu „Sprzedam nieruchomość 53 ar z domem” i wykupiłem ogłoszenie na OtoDom. W treści ogłoszenia przedstawiłem podstawowe informacje o nieruchomości tj. powierzchnię działki, powierzchnię domu, ilość pomieszczeń.

I co się dzieje … zupełnie nic, nadal nikt nie dzwoni. Przez trzy miesiące od zamieszczenia ogłoszenia na OtoDom zadzwoniły może 3 osoby, ale nikt nie umówił się na oglądanie. Totalna klapa.

Byłem załamany, już przestałem wierzyć, że kiedykolwiek uda się sprzedać nieruchomość. Nie było chętnych chociaż cena nie była wygórowana. Za 53 ary z domem o powierzchni zabudowy 80 m2 cena wywoławcza wynosiła 95 tyś zł. 

W grudniu wysłuchałem podcast Marka Jankowskiego Mała Wielka Firma w którym wystąpił Darek Puzyrkiewicz. Rozmowa dotyczyła tematu jak pisać skuteczne oferty sprzedażowe. Jako bonus do podcastu Marek udostępnił listę pytań, na które należy odpowiedzieć, aby przygotować dobrą ofertę sprzedaży. Co mi pozostało – na przełomie grudnia i stycznia przedłużyłem ogłoszenia na OtoDom i zmieniłem treść ogłoszenia. Pytania z listy Puzyrkiewicza zadałem mojej żonie i zapisałem odpowiedzi. Na tej podstawie przygotowałem nowe ogłoszenie o sprzedaży, które było znacznie bardziej rozbudowane niż poprzednio.

link do podcastu Mała Wielka Firma tutaj: https://malawielkafirma.pl/copywriting/

To co się wydarzyło przez następne dni przerosło moje wszelkie wyobrażenia. Codziennie było kilka telefonów od chętnych zakupu, umawiałem po kilku oglądających co godzinę. Byłem w ogromnym szoku kiedy już po tygodniu od zamieszczenia zmienionego ogłoszenia przyjechało małżeństwo, które po oglądnięciu domu od razu zdecydowali, że kupują. 

Mało tego potem było jeszcze wiele telefonów od zawiedzionych chętnych, jedni mieli pretensje do siebie nie zdążyli a był nawet gość który oferował, że podbije cenę – niewyobrażalne.

Nie wiem czy wszyscy kupujący byli świadomi, że sprzedaż działki rolnej nie jest łatwa, ale ja już miałem w głowie plan jak to zrobić

Co miało decydujący wpływ na takie zainteresowanie nieruchomością po aktualizacji ogłoszenia? Mogę przypuszczać że złożyło się na to kilka składowych: rozbudowane ogłoszenie o sprzedaży przygotowane wg wskazówek doświadczonego Darka Puzyrkiewicza, publikacja ogłoszenia w okresie świąteczno-noworocznym kiedy wiele osób przyjeżdża z emigracji i rozgląda się nad lokum, zmiana kategorii ogłoszenia w OtoDom z działek rolnych na kategorię domy.

„Dom składa się z trzech jasnych, przestronnych pokoi, dużej kuchni z oknem na podwórze oraz łazienki z małym oknem. Powierzchnia parteru 80m2. Dodatkowo strych do ewentualnej adaptacji. Dom w części podpiwniczony.

Domu wykończony w tzw. stanie deweloperskim, nowe tynki cementowo-wapienne, posadzki cementowe, sufit z płyt g-k, nowa miedziana instalacja elektryczna, instalacja c.o. oraz wodna miedziana, okna PVC z roletami zewnętrznymi, drzwi wejściowe antywłamaniowe.

Dom jest ocieplony styropianem. Instalacja c.o. i piec dwufunkcyjny Vaillant przygotowana pod zasilanie gazem lpg z butli zewnętrznej, wystarczy podpisać umowę na dostawę gazu i wynajem butli. W piwnicy znajduje się wolny komin więc można przerobić c.o. pod zasilanie kotłem na paliwo stałe (miał, groszek, drewno). Instalacja kanalizacyjna odprowadza ścieki do szczelnego szamba w postaci żelbetowego zbiornika prefabrykowanego które zostało zakopane za domem.

Na teren posiadłości doprowadzona jest woda z sieci gminnej jak również jest wykonane przyłącze energetyczne jednofazowe. Na działce znajduje się budynek gospodarczy oraz studnia kopana z kręgów w której jest woda. Teren jest częściowo ogrodzony. Na posesję wjeżdża się przez drewnianą bramę dwuskrzydłową oraz furtkę. Przed bramą znajduje się miejsce postojowe dla 2 samochodów.

Działka która jest przedmiotem oferty ma status rolno-budowlanej i posiada powierzchnie 53 ar. Grunty orne klasy RIVa zajmują powierzchnię 4524 m2 a tereny mieszkaniowe 800 m2. Nieruchomość posiada jednego właściciela, nie ma żadnych wad prawnych, hipoteka nie jest obciążona, nie ma zaległości w opłatach. W domu nie ma wilgoci, nie śmierdzi stęchlizną.

Remont który został dotychczas wykonany pochłonął około 200 tyś. zł. Cena sprzedaży stanowi mniej niż 50% poniesionych kosztów zakupu i wykonanych robót. Nowa instalacja elektryczna będzie działać przez lata bez przegrzewania, iskrzenia czy innych awarii. Na pobiałkowanych ścianach nie ma zawilgocenia czy grzyba co często zdarza się w starych domach pod wieloma warstwami farby. Wykonany do tej pory remont pozwoli zaoszczędzić kilka miesięcy żmudnych prac. Roboty wykończeniowe niezbędne do zamieszkania można wykonać w mniej niż 1 miesiąc.

Atutem nieruchomości jest bezpośredni zjazd z drogi krajowej nr 11. Z tego powodu działka nadaje się do prowadzenia działalności gospodarczej np. ogrodnictwo, szkółka drzew i krzewów lub inne. Dobra lokalizacja pozwala przypuszczać, że nieruchomość nie straci w przyszłości na wartości. Przystanek autobusowy znajduje się w odległości kilkudziesięciu metrów a stacja kolejowa linii Kluczbork – Poznań jest w odległości 1,6 km. Zapraszam do oglądania.”

Sprzedaż nieruchomości rolnej

Chętnych na zakup domu było sporo, ale nie było zainteresowanych działką rolną. Przeprowadziliśmy rozmowy z sąsiadami, ale nikt nie był zainteresowany kupnem całej nieruchomości.

Kiedy pojawiło małżeństwo zdecydowane kupić sam dom bez pola, wymyśliliśmy z Żoną pewien sposób na sprzedaż działki.

Plan był taki:  zrobić podział geodezyjny działki, wydzielić działkę rolna o pow. 4015 m2 oraz działkę rolna budowlana o pow. 1311 m2 z domem i sprzedać osobno dom, osobno pole.

Trudność polegała dodatkowo na tym, że po podziale działka rolna nie będzie miała dojazdu. Można ją sprzedać jedynie dwóm właścicielom sąsiednich gruntów rolnych. W takiej sytuacji udaliśmy się do najbliższych sąsiadów z propozycją zakupu samego pola. Zainteresowania nie było dużego, ale po wielu rozmowach udało się namówić jednego z sąsiadów żeby kupił pole.

Sporządziliśmy notarialna umowę przedwstępną z kupcem domu oraz umowę przedwstępną z sąsiadem zainteresowanym kupnem działki rolnej.

Przed podpisaniem umowy przedwstępnej udaliśmy się do geodety aby zrobił wstępny projekt podziału działki. Projekt zakładał podział nieruchomości na działkę zabudowana domem o powierzchni 1312 m2 oraz działka niezabudowana rolna o pow. 4012 m2.

Notarialna umowa przedwstępna zakładała sprzedaż działki rolno-budowlanej wraz z domem która powstanie po podziale geodezyjny działki 53 ar. Umowa zakładała że zawarcie przyrzeczonej umowy sprzedaży nastąpi wyciągu 7 miesięcy.

Czas ten przeznaczyliśmy na podział geodezyjny działki oraz załatwienie zgody na zakup działki rolnej w agencji rolnej. Okazało się że sąsiad nie do końca spełniał warunki ustawy rolnej, miał wykształcenie rolnicze, był zameldowany w sąsiedniej gminie tylko w miejscu zameldowania nie posiadał działki rolnej. Posiada działkę rolna w bezpośrednim sąsiedztwie sprzedawanej nieruchomości ale nie był tam zameldowany. Po prostu mieszkał i był zameldowany w mieście w sąsiedniej gminie niż posiadał działkę rolną.

Wniosek do KOWR

Przygotowaliśmy wniosek do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (dawniej Agencja Nieruchomości Rolnych) o wyrażenie zgody na nabycie nieruchomości rolnej z poniższym uzasadnieniem:

„W celu potwierdzenia przesłanki braku możliwości nabycia nieruchomości rolnej przez podmioty o których mowa w art. 2a ust. 1 i 3 ww. ustawy - oświadczam, że nie było możliwości nabycia nieruchomości przez podmioty ustawowo uprawnione, gdyż: 

Wnioskodawczyni wystawiła działkę nr 31/2 o obszarze 0,4015 ha, do sprzedaży w styczniu 2018 roku na portalu internetowym otodom.pl, przy czym nie zgłosił się żaden nabywca działki poza Panem Mariuszem Kowalskim.

Pan Mariusz Kowalski, zamieszkały 00-456 Miasteczko, ul. Dobra 5 zamierza nabyć położoną w Ligocie, obręb Ligota, gmina Radość, powiat Miasto, woj. opolskie działkę nr 31/2 k.m.1 o obszarze 0,4015 ha.

Dotychczasowym właścicielem zamierzającym zbyć w/w działkę jest Wnioskodawca Jan Nowak, zamieszkały 00-123 Miasto, ul. Przyjazna 7/14.

Strony w dniu 12.05.2018 roku zawarły przedwstępną umowę sprzedaży, nieruchomość wolna jest od jakichkolwiek obciążeń.

Działka 31/2 powstała w wyniku podziału działki nr 31 o obszarze 0,55 ha, objętej księgą wieczystą nr OPM1/00000012/9 - na mocy ostatecznej decyzji nr OS.1234.3.2018.MK Burmistrza Radości, z dnia 13.04.2018 roku, w wyniku czego powstała między innymi działka nr 31/2 o obszarze 0,4015 ha.

Zgodnie z przedłożonym zaświadczeniem nr GP.1234.56.2018.SK Burmistrza Radości z dnia 10.05.2018 roku plan ogólny zagospodarowania przestrzennego dla Gminy Radość stracił ważność z dniem 31.12.2012 roku.

Stosownie do treści art. 2a ust. 4 pkt 1) ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 roku o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 1405,1496,1637) nabycie nieruchomości rolnej może nastąpić za zgodą Dyrektora Krajowego Ośrodka, wyrażonej w drodze decyzji administracyjnej wydanej na wniosek zbywcy, pod warunkiem spełnienia zapisów art. 2a ust. 4 pkt 1) lit. a) - c).

Nabywca Mariusz Kowalski daje rękojmie należytego prowadzenia działalności rolniczej, bowiem Pan Mariusz Kowalski spełnia częściowo warunki z art. 2a oraz 5 i 6 ustawy z dnia 11.04.2003 roku o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. z 2016 r. poz. 2052 z późn. zm.), gdyż:

  • Mariusz Kowalski od dnia 15.08.2001 roku zamieszkuje stale na terenie gminy Miasteczko, to jest Gminy graniczącej z Gminą Radość w której położona jest działka nr 31/2 (zgodnie z art. 3 ust. 7 wyżej cytowanej ustawy); dowód: zaświadczenie nr SO.6789.123.2018.AS z dnia 12.05.2018 roku Burmistrza Miasteczka o zameldowaniu na pobyt stały od dnia 15.08.2001 roku pod adresem 00-456 Miasteczko, ul. Dobra 5,
  • Mariusz Kowalski od 20.12.1998 roku, to jest ponad pięć lat prowadzi osobiście gospodarstwo rolne, obecnie o obszarze 2,5 ha, w tym 2,5 ha fizycznych użytków rolnych, którego jest właścicielem, położone na na terenie gminy Radość; dowód: oświadczenie z dnia 03.05.2018 roku podpisane przez Burmistrza Radości w dniu 03.05.2018 roku,
  • Mariusz Kowalski posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe w zawodzie rolnik mechanizator; dowód: odpis wierzytelny świadectwa nr 2 ukończenia Zespołu Szkół Rolniczych w Roszkowie, z dnia 10.01.1990 roku ( par. 3 pkt 2) lit. h) rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 17.01.2012 roku w sprawie kwalifikacji rolniczych posiadanych przez osoby wykonujące działalność rolniczą (Dz. U. z 2012 r., poz. 109).

Ponadto Pan Mariusz kowalski jest rolnikiem, od ponad 5 lat prowadzi gospodarstwo rolne, w którym osobiście podejmuje wszelkie decyzje dotyczące prowadzenia działalności rolniczej w tym gospodarstwie rolnym, a zatem wykształcenie rolnicze oraz posiadane doświadczenie gwarantują należyte utrzymywanie w/w działki w dobrej kulturze rolnej, a zatem nabywca spełnia warunki należytego prowadzenia działalności rolniczej, przy czym w wyniku nabycia nie dojdzie do nadmiernej koncentracji gruntów rolnych, bowiem w wyniku nabycia powierzchnia gruntów posiadanych przez Mariusza Kowalskiego użytków rolnych nie przekroczy 300 ha.

Ponadto nabyta działka bezpośrednio sąsiaduje z posiadanym przez Mariusza Kowalskiego gospodarstwem rolnym i zostanie dołączona do prowadzonego przez niego gospodarstwa, którego jest właścicielem, zapisanego między innymi w księdze wieczystej nr OP1M/0012121/2 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Miasteczku, w skład której wchodzi m.in. sąsiednia działka nr 30/1 mająca zapewniony bezpośredni dostęp do drogi publicznej.

Mając powyższe na uwadze, Wnioskodawca zwraca się z o pozytywne rozpatrzenie niniejszego wniosku, przy czym z uwagi na upływ terminu do zawarcia umowy przyrzeczonej z dniem 28.10.2018 roku, uprzejmie prosi o potraktowanie sprawy jako priorytetowej.

Jednocześnie w przypadku uwzględnienia w całości żądania Wnioskodawcy, wnosi ona, aby organ odstąpił od sporządzenia uzasadnienia decyzji na podstawie art. 107 par. 4 k.p.a.”

Wnioski Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa do wypełnienia znajdzesz tutaj: https://bit.ly/2D9bPjE

Po kilku miesiącach Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wydał zgodę na sprzedaż działki rolnej. Ten dokument pozwolił spisać notarialną umowę kupna – sprzedaży działki rolnej o powierzchni 4012 m2 i zakończyć całą transakcję.

Harmonogram sprzedaży

  • publikacja ogłoszenia w OtoDom – 24 października
  • wywieszenie baneru o sprzedaży nieruchomości – 26 października
  • zmiana treści ogłoszenia w OtoDom – 31 grudnia
  • wstępna rezerwacja domu – 6 stycznia
  • podpisanie umowy o wykonanie podziału działki – 16 stycznia
  • podpisanie przedwstępnej umowy notarialnej z kupcami domu – 11 lutego
  • zatwierdzenie podziału działki przez Starostwo Powiatowe – 11 kwietnia
  • Decyzja Burmistrza zatwierdzająca podział nieruchomości – 13 kwietnia
  • zaświadczenie Burmistrza o braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – 11 maja
  • umowa przedwstępna sprzedaży działki rolnej – 12 maja
  • podpisanie notarialnej umowy sprzedaży domu – 15 maja
  • wystąpienie do KOWR z wnioskiem o sprzedaż nieruchomości rolnej – 12 czerwca
  • Decyzja KOWR wyrażająca zgodę na sprzdaż nieruchomości rolnej – koniec sierpnia
  • podpisanie notarialnej umowy sprzedaży pola – wrzesień

Podsumowanie

Sprzedaż nieruchomości rolnych jest nadal możliwa po nowelizacji ustawy rolnej, jednak proces sprzedaży znacząco wydłuża się. Ponieważ robiliśmy to z Żoną po raz pierwszy, zajęło nam to aż 11 miesięcy. Co można było zrobić lepiej:

  • napisać od razu dobre ogłoszenie o sprzedaży
  • lepiej udokumentować, że staraliśmy się sprzedać nieruchomość rolną, ale nie było chętnych – można załaczyć wyciąg z ogłoszenia OtoDom, powiesić ogłoszenie na tablicy informacyjnej w izbie rolniczej i Ośrodku Doradztwa Rolniczego i zrobić zdjęcie, opublikować ogłoszenie w prasie i posiadać kopię ogłoszenia w gazecie

Jeżeli dobrnąłeś do końca wpisu to świetnie 🙂 gratuluję! Może uznasz, że artykuł może być przydatny Twoim znajomym –  udostępnij w mediach społecznościowych lub prześlij e-mailem.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia 🙂

Dzisiaj bardziej wakacyjny wpis, zainspirowany wycieczką do Chorwacji 🙂

W 3 w.n.e. cesarz rzymski Dioklecjan zbudował swój pałac w Spalatum – miejsce dzisiejszego Splitu. Budowla została zaplanowana na wzór warownego obozu rzymskiego (castrum romanum), na rzucie prostokąta o wymiarach 214 na 175 metrów. Innowacyjność pałacu polegała na obronnym charakterze, a także na zastosowaniu starannie przemyślanej inżynierii sanitarnej. Budowę rozpoczęto w 293 roku n.e. a zakończono 305 roku n.e. To ponad tysiąc siedemset lat temu.

Chcesz wiedzieć jakie rozwiązania budowlane zaciekawiły mnie w pałacu rzymskiego cesarza?

Bieżąca, pitna woda dostępna była w wielu miejscach pałacu. Oczywiście cesarz posiadał prywatne łaźnie, ale w pałacu znajdowały się też ogólnodostępne fontanny i łaźnie miejskie dla mieszkańców pałacu ( wojsko, służba).

Skąd dostarczyć czystą wodę dla tak dużej posiadłości i jak zużytą wodę oraz ścieki odporowadzić?

Woda była dostarczana akweduktem o długości 9,5km z rzeki Jadro. Rzeka krótka – długości tylko 4 km – ale bardzo obfita w wodę.

Obliczeniowa wydajnosc rzymskiego kanału wynosiła około 715l/s. Woda do pałacu docierała za pośrednictwem basenu dystrybucyjnego (castellum divisorium) usytuowanego na zboczach góry oraz wieży ciśnień.
W pałacu rury ołowiane rozprowadzały wodę do kilku stref.

Pomieszczenia cesarza miało oczywiście oddzielna sieć wodociągowa. Rzymianie wiedzieli że dobra, czysta i zdrowa woda jest warunkiem bezpiecznego życia. W pałacu istniały publiczne fontanny, pisuary i łaźnie.

Pałac posiadał również odprowadzenie wody z łazienek i fontann oraz kanalizacje deszczową.

Brudną wodę oraz deszczówkę trzeba sprawnie usunąć z posesji. Do odprowadzenia wody z pałacu Dioklecjana zastosowano kanalizacje deszczowa. Kanały zbiorcze o wymiarach: większy kanał 115/220cm i mniejszy 65/160cm odprowadzały wodę brudną i deszczowa poza mury Pałacu.

Część Pałacu znajdująca się najbliżej morza posiadała również indywidualne odwodnienia wprost przez ścianę do morza przez elewację południową.

Centralny system kanalizacji deszczowej odprowadzał wodę z ulic i dachów poprzez wpusty uliczne, poza mury pałacu zasilając opływający pałac potok. Kanały wykonano z częściowo obrobionego kamienia, ze sklepieniem ze starożytnego betonu (zachowały się odciski drewnianyh szalunkow na sklepieniu).

Z wyższych kondygnacji ścieki odprowadzono kamiennymi rurami o średnicy 24,5 cm, 28 cm i 34,5 cm.
System kanalizacji w pałacu umożliwiał szybkie i skuteczne odprowadzenie wody deszczowej oraz ścieków, co ciekawe standardy inżynierii sanitarnej nie zmieniły się znacznie od tamtego czasu.

 


 

Odwodnienie jest jednym z ważniejszych zagadnień zarówno na etapie budowy jak i późniejszego użytkowania. Klimat obecnie obfituje w gwałtowne opady o dużym nasileniu. Podtopienie działki na etapie budowy może doprowadzić do bardzo kosztownych usterek wraz z nierównomiernym osiadaniem fundamentów. Kiedy wprowadzisz się do Twojego wymarzonego domu nie chcesz wypompowywać wodę z piwnic czy z garażu po każdym większym opadzie deszczu, nie chcesz przecież aby woda wdarła się na parter, nie chcesz w końcu aby woda zniszczyła Twój ogród.

Rozwiązania stosowane przez budowniczych cesarza były niezwykle przemyślane oraz innowacyjne 1700 lat temu, w dzisiejszych czasach stosowane są podobne rozwiązania.

Klucz jest w kompleksowym spojrzeniu na problem i dokładnym wykonaniu systemu odwodnienia.

Możliwe rozwiązanie odprowadzenia wody deszczowej:
– Miejska czy gminna kanalizacja deszczowa
– Odprowadzenie do rowu
– Odprowadzenie do cieku
– Studnie chłonne
– Zbiorniki odparowujące (przy dużej działce)
– Drenaż rozsączający
– Zbiorniki podziemne

Zwróć uwagę na usytuowanie działki budowlanej. Dioklecjan wybrał miejsce blisko morza, o takim ukształtowaniu terenu, aby po pierwsze zaopatrywać pałac w niezbędną ilość wody pitnej, jednocześnie sprawnie odprowadzać ścieki i wodę deszczową poza mury pałacu.
Czy Twoja działka budowlana też spełnia te podstawowe wymagania?

Napisz w komentarzu jak Ci się podobają takie wpisy, no i jak będziesz w Chorwacji poszukaj inspiracji budowlanych w pałacu Dioklecjana w Splicie 🙂

 


W niniejszym wpisie wykorzystałem zdjęcia z Wikimedia Commons:

By SchiDD – Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=58252744

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/7d/Palace_of_Diocletian_%2838004067275%29.jpg/1280px-Palace_of_Diocletian_%2838004067275%29.jpg?uselang=pl

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/16/Diocletian%27s_Palace_%28original_appearance%29.jpg/1024px-Diocletian%27s_Palace_%28original_appearance%29.jpg?uselang=pl

Dylatacja ściany

Przychodzi ekipa na budowę i pierwsze co mówi majster:

…ależ to ktoś spartolił !!!

dobra ale jak to wykonać poprawnie?

Wszyscy popełniamy błędy, ale konsekwencje różnią się zasadniczo w zależności od sytuacji. Gdy kasjerka w Lidlu pomyli się i skasuje brokuł 3,99 zł/szt jako kapustę (1,99 zł/kg 5,17 zł/szt), zapłacisz 1,18 zł więcej.

Przez błąd projektanta hali Międzynarodowych Targów Katowickich budynek zawalił się podczas wystawy gołębi w 2006 i życie straciło 65 osób.

Błędy popełniamy wszyscy ale nie każdy błąd ma takie same konsekwencje. Szukanie i napiętnowanie winowajcy nie poprawi sytuacji. Kiedy widzę jakąś pomyłkę budowlaną staram się odpowiedzieć jak należy wykonać to poprawnie i co zrobić, aby podobny błąd nie powtórzył się.

Kosztowna naprawa cieknącej dylatacji

Przeczytałem ostatnio artykuł kolegi, który zajmuje się iniekcjami. Tym razem skutecznie uszczelnił cieknącą dylatacje ściany murowanej. Koszt około 1000zł/mb dylatacji.
http://www.inblock.com.pl/blog/93-dylatacja-w-murze-z-bloczka-betonowego

Jak uniknąć kłopotów

Przecież większość budowlańców uważa że włożenie styropianu w dylatację załatwia sprawę. No chyba, że mówimy o wersji premium, na Panie to wtedy styropian w szczelinie dylatacyjnej 2 cm + dodatkowo pianka PU taka do montażu okien 🙂

Niestety ani powyższa wersja standard, ani wersja premium nie powstrzyma naporu wody, no i mamy problem, woda przecieka do piwnicy.
Wiecie co przeszukałem internet i nie znalazłem rozwiązania… czyli jak nie ma w Google to znaczy, że albo problem nie istnieje (odpada Mateusz opisał prawdziwą sytuację), albo nie ma rozwiązania.
Z drugą tezą też się nie zgodzę, sam stosowałem pewne rozwiązania z dobrym skutkiem.

Stosowałem dwa rozwiązania w podobnych sytuacjach. Wujek Google Ci tego nie powie, o czym przeczytasz poniżej 🙂
Moje sposoby na uszczelnienie dylatacji pionowej ściany, które stosowałem i mogę w pełni zarekomendować to:
– pasek papy termozgrzewalnej
– taśma Sikadur Combiflex

Papa termozgrzewalna

Pasek z papy termozgrzewalnej o szerokości około 25-30 cm naklejony na dylatację od strony gruntu to jedno z prostszych rozwiązań, które skutecznie powstrzyma napór wody. Papa minimum klasy V60S30. Ważne jest dokładne wykonanie co w praktyce nie jest proste. Szczelne przyklejenie papy zgrzewalnej na powierzchni pionowej nie jest łatwe ponieważ papa będzie się zsuwać. Ważne jest dobre sklejenie papy z izolacją poziomą fundamentu .
Szelinę dylatacyjną należy uzupełnić wkładką poliuretanową (można włożyć szarą otulinę do rur) na wcisk, lub wypełnić pianką rozprężną aby papa miała oparcie i nie została przerwana od nacisku gruntu. Pamiętaj aby przed klejeniem papy zagruntować ścianę primerem z systemu producenta papy.
Koszt materiałów na 1mb dylatacji wynosi około 6,08 zł.
Wyliczenie:

  • sznur poliuretanowy dylatacyjny 1,50 zł/mb
  • papa dobrej jakości 4,0 mm grubości 78,41 zł/rolkę 7,5m2, metr bieżący paska papy 30 cm wynosi 78,41zł : 22,5mb = 3,48 zł/mb
  • roztwór asfaltowy do gruntowania o wydajności 0,8 kg/m2 w cenie 4,1 zł/kg, na jeden metr dylatacji potrzeba około 0,25 kg, koszt roztworu 1,1 zł/mb

Wady:

  • konieczne dokładne wykonanie, aby zapewnić szczelność

Zalety

  • powszechnie dostępne materiały
  • technologia zgrzewania znana znacznej części wykonawców
  • niska cena

Taśma gumowa

Stosowałem również inną metodę uszczelnienia dylatacji. W firmie Sika www.pol.sika.com kupisz system do uszczelnień Combiflex. W skkłd systemu wchodzi klej i gumowa taśma.

Usuń z powierzchni ściany istniejące powłoki oraz wszystkie luźne cząstki.
Podłoże musi być suche i równe. W szczelinę włóż sznur poliuretanowy lub wykorzystaj otulinę do rur.

Na ścianie połóż szpachelką warstwę kleju epoksydowego Sikadur CF Adhesive, o grubości 1-2 mm i szerokości min. 4 cm po każdej stronie szczeliny.
Przyklej elastyczną taśmę uszczelniająca Sikadur-Combiflex SG 20 M 250 o szerokości 25 cm i grubości 2 mm (są dostępne inne szerokości taśmy, ale 25 cm najlepiej się sprawdza to tego zastosowania).
dociśnij dokładnie taśmę do ściany (najlepiej za pomocą wałka), tak aby wycisnąć klej epoksydowy poza brzegi taśmy na około 5 mm.
Producent zaleca na koniec pokrycie taśmy kolejną warstwą kleju z pozostawieniem paska bez kleju w miejscu szczeliny. Dokładną instrukcję montażu znajdziesz tutaj: https://bit.ly/2v1oOk7
Koszt materiałów na 1 mb dylatacji wynosi około 120zł.

Wyliczenie:

  • sznur poliuretanowy dylatacyjny 1,50zł/mb
  • Sikadur-Combiflex SG 20 M 250 79,78zł/mb
  • Sikadur CF Adhesive 275,18zł/6kg na jeden metr dylatacji potrzeba 0,85kg/mb czyli koszt na 1mb = 39zł

Wady:

  • materiał nie jest powszechnie dostępny
  • technologia nie jest powszechnie znana
  • wyższa cena

Zalety:

  • pewna szczelność dylatacji
  • proste nieskomplikowane wykonanie

Czy Wykonawca popełni błąd?

Może Twój Wykonawca nie wie jak poprawnie uszczelnić dylatacje. Czy błąd będzie miał konsekwencje podobne do błędu kasjerki w Lidlu, czy zdecydowanie większe?

Pokaż Wykonawcy sprawdzone rozwiązania i wybierzcie najlepsze dla Ciebie.

Napisz w komentarzu czy wpis był przydatny 🙂

 

Czy sauna we własnym domu to nieprzyzwoity luksus z pięciogwiazdkowych hoteli? Czy marzysz o wygrzaniu ciała w saunie w mroźny zimowy wieczór?
Długo nie mogłem uwierzyć, że mogę spełnić marzenie żony o regularnym saunowaniu, w zaciszu własnego domu. Bez potrzeby wcześniejszego zamawiania sauny na wyłączność na mieście, czy uczestniczenia w zbiorowym saunowaniu.

Postanowiłem samemu zrobić małą kabinę infrared w piwnicy. Doprecyzuje pojęcie mała  – chodzi o pomieszczenie w którym zmieszczą się dwie osoby w pozycji siedzącej.  Marzyłem o saunie na tyle małej, aby nagrzanie nie trwało wieczność oraz aby koszt energii elektrycznej nie zrujnował domowego budżetu.

Wymiary wewnętrzne mojej sauny to 97 cm x 122 cm. Wysokość ograniczał sufit piwnicy. Po wykonaniu ocieplenia podłogi sufitu kabiny i obłożeniu konstrukcji drewnem wysokość w kabinie wynosi 189 cm.
Wymiary kabiny nie pozwalają wprawdzie na przyjęcie pozycji leżącej, ale jest to pewien kompromis pomiędzy komfortem, a kosztem wykonania i eksploatacji. Kabina jest nagrzewana przez 3 lampy infrared firmy Eos o mocy 750 W każda. Dwie lampy zamontowałem w narożnikach za plecami, a jedną na przeciwko ławki koło drzwi. Zastosowałem ten sam typ lampy, który umożliwia montaż zarówno w pionie jak i w poziomie, na płaskiej powierzchni (wpuszczana) oraz w narożnikach.

Konstrukcję kabiny tworzy układ kantówek o wymiarach 8 cm x 8 cm. Ponieważ w mojej piwnicy podłoga ma spadek w kierunku kratki ściekowej na środku pomieszczenia, musiałem wypoziomować podłogę sauny. Konstrukcja podłogi wykonałem jako ramą z kantówek o wymiarach dostosowanych do wyrównania spadków, tak aby w najmniejsza wysokość konstrukcji wynosiła 10 cm w celu ocieplenia podłogi wełną mineralną.
Wszystkie ściany i sufit również ociepliła wełną mineralna firmy Rockwool o grubości 10 cm.

Od strony wewnętrznej na wełnę mineralna położyłem ekran z trójwarstwowej folii aluminiowej, złożonej z naturalnie brązowego papieru ‘kraft-liner’ 70 mg/m² + folii laminowanej LDPE 15 g/m² + folii aluminiowej 19 g/m² ( 7µm ). Ekran zamocowałem zszywkami do konstrukcji sauny i dodatkowo uszczelniłem taśmą przylepną. W warstwie wełny mineralnej ułożyłem przewody silikonowe 3 x 1,5 mm2 w rurkach instalacyjnych, do zasilania lamp grzewczych

Na ścianie frontowej zostawiłem otwór o wymiarach 70 cm x 190 cm w który wstawiłem szklane drzwi do sauny firmy HaServ. Zastosowałem prosty sterownik elektroniczny Nexen SS11 za pomocą którego ustawiam temperaturę w saunie, czas grzania, opóźnienie załączenia, załączanie oświetlenia sauny, dodatkowo urządzenie ma funkcję sterowania aromaterapią, której w mojej saunie obecnie nie wykorzystuję.

W trakcie użytkowania sauny przyjemne światło zapewniają lampy grzewcze. Gdy temperatura w kabinie osiągnie wymaganą, lampy wyłączają się, a nastrój zapewnia lampion ze świeczką który stoi na stołku przed sauną. Przez szklane drzwi migająca świeca dostarcza miłe wrażenia, a ciemność w kabinie przy jednoczesnym braku ogrzewania, zapewnia miłe wytchnienia i czas na zagłębienie się w myślach.
Oświetlenie sauny w czasie sprzątania czy innych prac, zapewnia lampa sufitową ledowa o niewielkiej wysokości, aby nie przeszkadzała w użytkowaniu.

Wnętrze sauny obiłem boazeria z świerka skandynawskiego. Zastosowałem boazerie suszoną komorowo w klasie A+B o grubości 14 mm. Boazerie taka można kupić w większości składów z drewnem. Drewno na okładzinę sauny musi być dobrej jakości, przede wszystkim nie może z niego wyciekać żywica. W klasie drewna A+B są zdrowe sęki, które nie są niczym złym, a wręcz dodają uroku. Zdarzają się też sęki wypadające który należy unikać lub tak dociąć listwy, aby sęki znalazły się w materiałach odpadowych. Boazeria została zamontowana na systemowe blaszki przybijane gwoździami do konstrukcji.

Narożniki sauny obłożyłem ćwierćwałkiem drewnianym o wymiarach 20 x 20 mm.
Cały dłuższy bok kabiny zajmuje ławka o głębokości 52 cm, wykonana jako stojąca konstrukcja z heblowanych kantówek sosnowych. Siedzisko wykonałem z listew z drewna osikowego o wymiarach przekroju 22 x 80 mm. Listwy zamontowałem do konstrukcji gwoździami miedzianymi bez łebków,  z przerwami około 7 mm.

Siedzisko z drewna osikowego zapewnia idealny komfort kontaktu z ciałem, brak jakichkolwiek drzazg oraz wycieków żywicy. Głębokość siedziska wynosi 52 cm a wysokość od podłogi to 57 cm.

Przewidziałem dodatkowo możliwość zamontowania jeszcze jednej lampy grzewczej pod ławką, w tym celu wyprowadziłem w tamtym miejscu przewody. Decyzja o zakupie dodatkowej lampy, która będzie ogrzewać łydki podczas siedzenia już zapadła, uważam że dodatkowa lampa jeszcze bardziej podniesie komfort użytkowania sauny.

Na zewnątrz sauna została obłożona płytą wiórowa laminowaną oraz deskami tarasowymi z modrzewia które zostały po wykonaniu tarasu.
Moc każdej z 3 lamp infrared to 750 W. Zużycie prądu podczas 30 minut nagrzewania i godzinnej sesji w saunie wynosi: 750W x 3szt x 1,5h = 3,38 kWh.
Cena energii elektrycznej 0,7zł/kWh
Koszt jednej sesji w saunie to 3,38 kWh x 0,7 zł/kWh = 2,36 zł

Dr Lawrence Wilson w swojej książce „Terapia sauną w celach detoksykacyjnych i leczniczych” poleca naturalne leczenie sauną.
Korzyści przebywania w saunie można podzielić, na te które pojawiają się wcześnie w czasie przebywania w saunie i te które pojawiają się później.
Korzyści w czasie przebywania w saunie w pierwszej fazie, kiedy ciepło jest rozproszone przez organizm i temperatura nie wzrasta to zmniejszenie odczuwania bólu, wystąpienie potów, złagodzenie przekrwienia narządów wewnętrznych, poprawa utlenienia i rozszerzenie obwodowych naczyń krwionośnych, zmniejszenie nadmiernej aktywności współczulnego układu nerwowego.

Przy systematycznym saunowaniu skóra jest bardziej aktywna i pocenie nasila się. Wraz z potem z organizmu wydostają się chlorki sodu przez co zwiększa się zdolność zatrzymywania minerałów w organizmie.

W saunie ciało próbuje obniżyć swoją temperaturę i więcej krwi dopływa do płuc, gdzie pobiera więcej tlenu. Serce pompuje więcej krwi przez całe ciało co zdecydowanie poprawia natlenienie. Oskrzela i płuca oczyszczane są z infekcji.

Sauna skutecznie porusza krew. Krew przetaczając się do powierzchni ciała zmniejsza przekrwienie nerek, wątroby, i innych narządów wewnętrznych.

Naukowo potwierdzone zmniejszenie produkcji ciepła i poprawa gospodarki kwasowo-zasadowej przynosi same korzyści.

Po 10-30 minutach przebywania w saunie ciało nie potrafi już rozprowadzać dostarczonego ciepła. Temperatura ciała podnosi się, a słabsze komórki obumierają, unieszkodliwianie są patogenne mikroorganizmy.
Temperatura ciała podnosi się o 1-4 C. W podwyższonej temperaturze obumierają komórki nowotworowe, bakterie i krętki, grzyby i cała masa innych pasożytów, o których nawet nie chcę myśleć.

Dobroczynne działanie sauny jest znane od setek lat. Indianie Ameryki Północnej przechodzili ceremonie szałasu potów, a Finowie od stuleci korzystają z sauny suchej, w Rosji znana jest bania – wschodnia odmiana sauny.

Dr Jari Laukanen z Finlandii przez 25 lat przebadał ponad 2000 mężczyzn korzystających z sauny .Wyniki są rewelacyjne. Naukowcy potwierdzają że w saunie wytwarzane są białka szoku cieplnego, bez wchodzenia w medyczne szczegóły ma to udowodniony wpływ na zahamowanie nowotworów, choroby Alzheimera czy Parkinsona. Poprawia kondycję chorego na niewydolność serca oraz pomaga osobom po zawale. Ciekawy wywiad z Dr Laukanenem przeprowadziła amerykańska lekarka Dr Rhonda Patrick na swoim kanale Found My Fitness: https://youtu.be/jL7vVG_CFWA


„[…] badania wykazały, że w porównaniu z ludźmi korzystającymi z sauny raz w tygodniu, zagrożenie związane z chorobami układu krążenia jest o 27% niższe dla ludzi, którzy używali jej od dwóch do trzech razy tygodniowo. Z kolei dla ludzi, którzy korzystali z sauny od czterech do siedmiu razy tygodniowo, to zagrożenie było aż o 50% niższe, niż dla tych korzystających z sauny tylko raz w przeciągu tygodnia.”


 

Tych rewelacyjnych skutków możesz doświadczyć wydając nie więcej niż 8000 zł.
Koszt materiałów do budowy mojej sauny infrared wyniósł około 6 600 zł. Wykorzystałem część materiałów pozostałych z remontu (kantówki drewniane, płytę osb, parkiet). Rzeczywisty koszt zakupu materiałów potrzebnych do budowy małej sauny infrared przedstawiam w poniższej tabeli. Promienniki, drzwi, sterownik kupiłem w firmie saunykubik.pl . Elementy drewniane zakupiłem w firmie ekodrewno.pl

 

Robocizny nie liczę, ponieważ wykonałem ją sam. Koszt podobnej sauny zamówionej w wyspecjalizowanej firmie kosztuje około 11 000 zł.

Dla wielu sauna jest symbolem luksusu, widzimy ją w ekskluzywnych hotelach, strefach spa na wyjazdach firmowych.
Dzisiaj nie jest to luksus nie do zdobycia. Moja sauna zajmuje powierzchnię 1,74 m2, podobną postawisz nawet w mieszkaniu.

Pięć Siedem powodów żeby jutro zacząć budować saunę w domu czy mieszkaniu:
– zmniejszysz ryzyko przedwczesnej śmierci, choroby Alzheimera i Parkinsona, poprawisz prace serca, układu krążenia, pozbędziesz sie komórek nowotworowych, grzybów bakterii
– złagodzisz stres i zmęczenie,
– niezwykle przyjemne chwile z żoną czy mężem pozostaną w twojej pamięci na lata,
– poprawisz zdrowie mózgu i zmniejszysz ryzyko demencji,
– zredukujesz bóle, w tym bóle głowy,
– wzmocnisz odporność organizmu.
– poprawisz wyniki sportowe.

To do dzieła 🙂

Zainteresuj znajomych budową własnej sauny i udostępni ten wpis.
Jak masz jakieś pytania pisz w komentarzu, postaram się odpowiedzieć.

Jeżeli wyobrażasz sobie powierzchnię Marsa to właśnie tak wyglądał plac budowy jesienią 2015r. Koleiny w błocie o rozmiarach kraterów. Po horyzont gliniasta maź.
Czesław wyszedł z kabiny busa i powoli przedziera się przez zwały śliskiej gliny. Stoję kilkanaście metrów od niego, ale podróż zajmuje mu kilka ładnych minut. Czesław, wykonawca któremu zleciłem wykonanie robót, w końcu dociera do mnie. Omawiamy ogólnie co jest do wykonania. Ściana kształtem, rozpiętością czy konstrukcja niewiele różni się od wielu podobnych na polskich budowach. Jest jeden szczegół który będzie ją odróżniał – to beton architektoniczny. Czesław słucha i na wszystko przytakuje. Nawet beton architektoniczny nie zrobił na nim wrażenia. Będzie Pan zadowolony słyszę podświadomie.
Wracam do auta. Czerwona lampka ostrzegawcza zaczyna mrugać. Czuję niepokój, pomimo że próbowałem wytłumaczyć wykonawcy co chcę osiągnąć to mam przeczucie, że on nie rozumie o co chodzi. Co gorsza przytakuje i nie zgłasza żadnych problemów.

Czy też kiedyś mieliście takie dziwne uczucie podczas rozmowy z budowlańcem? 🙁

Rozmyślam jak wykonać beton architektoniczny. Wykonawcy zapewne nigdy czegoś takiego nie robili.
Co mogę zrobić:

  • przekazać specyfikację robót ściągniętą z internetu, dać wykonawcy i potem go rozliczyć z efektów – nie zadziała, wykonawca nie przeczyta dokumentu bo nie ma to czasu
  • może opracować instrukcję wykonania betonu architektonicznego i niech podpisze że się zapoznał? – zapewne podpisze, ale nie wykona tego poprawnie
  • podzielić zadanie na małe kroki, pojedyncze zadania proste do zrealizowania i egzekwować każdy krok

OK, ale czy to nie jest zbyt „ręczne sterowanie”? – jest ale trudno, jedziemy na ręcznym sterowaniu, wyłączmy autopilota, zespół ds. betonu architektonicznego tworzymy ja … i ja. 🙂

Przyszedł mi do głowy taki schemat:

Beton architektoniczny (inaczej beton licowy lub elewacyjny) to specjalnie zaprojektowany element betonowy, który jest pozostawiony po „rozdeskowaniu” w jego naturalnej formie.
Ponieważ beton architektoniczny nie jest tynkowany czy osłonięty inną okładziną, a jego powierzchnia jest widoczna, powinien spełniać określone wymagania.

Efekt betonu architektonicznego można uzyskać na wiele sposobów. Opiszę mój sposób który przetestowałem.

Proces planowania rozpocząłem od wybrania końcowego efektu. Warunki brzegowe:

  • beton architektoniczny nie powinien być realizowany jako dodatkowa, oddzielnie wykonana warstwa
  • zastosowana technologia powinna zapewnić uzyskanie betonu, którego powierzchnia nie będzie wymagała napraw, szpachlowania lub stosowania innych powłok kryjących
  • szalunki powinny być wykonane i przygotowane lub wyłożone specjalnymi wkładkami, aby pozwoliło to uzyskać beton o jednolitej fakturze i barwie
  • faktura powinna być tak dobrana, aby nie można było rozpoznać śladów przerw technologicznych w betonowaniu
  • otwory technologiczne (np. otwory odpływowe), kotwy i ściągi szalunkowe należy tak rozmieścić, aby ich układ współgrał z zaprojektowaną fakturą betonu architektonicznego tzn. aby ślady po nich tworzyły estetyczny efekt wizualny, aby rozmieszczone one były symetrycznie w stosunku do siatki linii styków elementów szalunków, tak pionowych jak i poziomych

Szalunki to nic innego jak pewnego rodzaju forma w którą wlewa się beton. Szalunki wykonuje się z drewna, specjalnych dźwigarków szalunkowych, form stalowych lub plastikowych. Wybrałem system szalunkowy Peri składający się z rusztu z dźwigarków drewnianych z przymocowaną do nich sklejką szalunkową.
Zastosowałem poszycie ze sklejki sosnowej strukturyzowanej (szczotkowanej). Sklejkę zakupiłem w firmie Eko-sklejka.
Obawiałem się użyć gładkiej sklejki szalunkowej pokrytej żywicą fenolową ponieważ mogły wystąpić na powierzchni duże ilości pęcherzyków powietrza. Widoczny efekt nadmiernej ilości pęcherzyków jest trudny do naprawienia.
Wybór sklejki był dobrym rozwiązaniem osiągnięty efekt na budowie był zbliżony do wzornika producenta. Uzyskaną strukturę betonu przedstawia fot. 1

odcisk drewna w betonie

Na co zwrócić uwagę aby uzyskać zadawalający efekt:

  • Uwaga na długi czas zalewania betonu – dostawy betonu z wytwórni powinny dotrzeć na budowę bez opóźnień i przerw pomiędzy poszczególnymi betonowozami, przerwy w betonowaniu będą widoczne powierzchni betonu co nie jest wskazane, dlatego nie powinny trwać dłużej niż 15-30 minut.
  • Jednorodna konsystencja stabilna jakość – beton musi być jednorodny, oznacza to że należy zastosować beton o tej samej klasie i konsystencji. Podczas zamawiania betonu w wytwórni należy przekazać taką informację.
  • Otulina minimalna – sprawdzić czy jest odpowiednia otulina zbrojenia, czyli tak zamocować pręty zbrojeniowe i szalunki aby dystans w żadnym miejscu nie był mniejszy niż 25 mm.
  • Szczelność szalunku – wykonawca powinien uszczelnić szalunki w taki sposób aby nie doszło do wycieku betonu oraz mleczka cementowego. Uszczelnienie pomiędzy poszczególnymi płytami szalunków wykonuje się silikonem. W miejscu przeprowadzenia przez betonowany element prętów usztywniających formę należy zastosować rurki dystansowe szczelnie połączone z szalunkiem.
  • Czystość deskowania – bezpośrednio przed betonowaniem sprawdzić czystość szalunku, wszelkie zabrudzenia (np. błotem) oraz rdzawe zacieki będą widoczne na powierzchni betonu.
  • Mocowanie sklejki do dźwigarów od strony deskowania (elementy śruby, gwoździe) – aby łebki gwoździ czy wkrętów nie były widoczne na powierzchni betonu należy przymocować sklejkę do konstrukcji szalunku od strony zewnętrznej.

Zastosowanie sklejki strukturyzowanej daje ciekawy odcisk drewna na betonie, ale można zastosować również maty szalunkowe zamocowane do szalunku. W ten sposób osiągniesz wiele rodzajów odcisku na powierzchni betonu.

Maty szalunkowe można kupić w firmie ARS-3 lub Forbuild. Na stronie http://bit.ly/2ER9Qx0 pobierzesz katalog mat szalunkowych. 

Cena sklejki strukturyzowanej wynosi około 67 zł/m2. Zwykła sklejka szalunkowa topolowa kosztuje w granicach 40 zł/m2. Jeżeli zastosujesz sklejkę strukturyzowaną zamiast zwykłej szalunkowej, zapłacisz więcej o 27zł/m2 – w zamian uzyskasz ciekawy odcisk betonu. Oczywiście musisz zaplanować wyższe koszty robocizny o około 30-40%, co oznacza wzrost kosztu robocizny 20 zł/m2.
Przyjmując powyższe założenia, ściana z betonu architektonicznego będzie droższa o około 50 zł/m2 w porównaniu do podobnej ściany żelbetowej, którą jeszcze trzeba otynkować, czyli ostatecznie różnica będzie mniejsza.
Alternatywnym sposobem jest zastosowanie mat szalunkowych, których koszt wynosi około 130 zł/m2. Dolicz koszt montażu mat na poziomie 10zł/m2. Ostatecznie zapłacisz za odcisk betonu około 140 zł/m2 więcej od zwykłej ściany. Maty możesz wykorzystać  dwa razy, tym samym zmniejszysz koszt wykonania.
Podsumowanie

BETON – zaplanuj gdzie zamówisz beton, poinformuj betoniarnię, że zależy ci na uzyskaniu betonu architektonicznego, zażądaj betonu o jednorodnej klasie i konsystencji, zamów betonowozy tak aby przerwa pomiędzy kolejnymi dostawami nie przekraczała 30 minut.

SZALUNKI – zastanów się jaki efekt końcowy chcesz uzyskać, wybierz odpowiednią okładzinę szalunku aby uzyskać efekt końcowy, możesz zastosować sklejkę strukturyzowaną, silikonowe formy nakładane na szalunek, listwy drewniane lub inne.

WYKONANIE – poinformuj wykonawcę robót o betonie architektonicznym przed podpisaniem umowy, beton architektoniczny jest trudniejszy do wykonania dlatego wykonawca może żądać wyższego wynagrodzenia, wytłumacz wykonawcy jaki efekt chcesz uzyskać, przed betonowaniem sprawdź czy szalunki są uszczelnione silikonem oraz czy pręty zbrojeniowe są odsunięte od szalunku o 25 mm, dobrą praktyką jest wykonanie powierzchni próbnej przed wykonywaniem właściwego elementu (np. przy okazji betonowania fundamentu zastosuj na niewielkim odcinku formę jaką będziesz stosował i sprawdź jaki jest efekt po rozszalowaniu).

Zalety betonu architektonicznego

  • naturalny, ciekawy, ponadczasowy efekt wizualny
  • ładnie się starzeje
  • odporny na warunki atmosferyczne przy zastosowaniu niedrogich powłok hydrofobizujących
  • mniejszy koszt wykonania ściany z betonu architektonicznego od ściany murowanej z okładziną imitującą beton czy kamień

Wady betonu architektonicznego

  • trudny i pracochłonny w wykonaniu
  • konieczność ścisłej kontroli wykonania na każdym etapie
  • błędy w wykonaniu są trudne do naprawy

Chcesz zobaczyć jakie niesamowite efekty można uzyskać z betonu architektonicznego? Spójrz na galerię.

Kilka miesięcy temu, podczas wycieczki do Norwegii, zobaczyłem beton architektoniczny w niezwykle ciekawym wykonaniu. Zobacz jak pomysłowo zrobiono budynek restauracji w miejscowości Gundvangen na końcu jednej z odnóg Sognefjordu.

Napisz w komentarzu czy podoba Ci się beton architektoniczny. Jeśli uznasz ten wpis za wartościowy, to udostępnij proszę Twoim znajomym 🙂