W tym artykule dowiesz się:
1. Co mnie podkusiło żeby wysuwać most na barce?
2. Niedoskonały plan wysuwania mostu
3. Czy drobne niedopatrzenia mogą położyć projekt?
4. Dlaczego filmowcy nie nagrali materiału?
ZADANIE: ZDEMONTOWAĆ MOST KOLEJOWY NAD KANAŁEM KĘDZIERZYŃSKIM, DŁUGOŚĆ PRZĘSŁA 67,4 M, CIĘŻAR KONSTRUKCJI OKOŁO 160 Ton
ROZWIĄZANIE: WYSUNIĘCIE PRZĘSŁA MOSTU KOLEJOWEGO Z WYKORZYSTANIEM PODPORY PŁYWAJĄCEJ
Kiedy w Warszawie tonie barka z dźwigiem przy remoncie Mostu Gdańskiego, ja decyduję się na wysuwanie mostu z podporą pływającą na barce.
Niskie światło poziome pod mostem komplikowało wbicie pali rurowych w celu budowy podpór tymczasowych do wysuwania. Po stronie północnej około 5 m od demontowanego mostu znajduje się sąsiedni obiekt po którym musi odbywać się ruch kolejowy. Niewielka odległość od sąsiedniego obiektu ogranicza możliwość wykonania podpór szerzej poza obrysem mostu i zastosowanie dłuższego oczepu, tym bardziej że istnieje duże niebezpieczeństwo uderzenia metalową częścią wibromłota lub samym palem w podwieszone do sąsiedniego mostu przewody energetyczne średniego napięcia.
PLAN WYSUWANIA MOSTU NA BARCE
1. Wykonanie toru najazdowego
Wysunięcie 160 ton konstrukcji na nasyp wymaga mocnego i równego podłoża. Dwa fundamenty żelbetowe o szerokości 90 cm, wysokości 40 cm i długości 70 m stworzą tor do wysuwania.
2. Podniesienie na przyczółkach
Podniesienie konstrukcji nad ścianki zapleczne przyczółkach wykonamy za pomocą siłowników hydraulicznych o nośności 100 ton każdy i skoku 150 mm.
3. Montaż podpór tymczasowych na 2 barkach
Jako podpory pływające wykorzystamy dwie barki o wyporności 370 ton (typu ZPP -400) z zamontowanymi podporami z klatek mostowych.
4. Montaż siłowników do wysuwania na przyczółkach
Za ścianką zapleczną zamontujemy 2 siłowniki przelotowe do wysuwania o nośności 60 Ton każdy. W środku rozpiętości przęsła przyspawamy dwa bloki oporowe. Pomiędzy blokiem oporowym a siłownikiem wprowadzone będą pręty wysokiej wytrzymałości SAS950/1050 fi 26,5mm.
5. Montaż prowadnicy z pręta
Wyzwaniem było zablokowanie przesuwu poprzecznego barki wraz z przęsłem w kierunku poprzecznym do osi mostu. Planowana prowadnica z pręta zamontowana pomiędzy przyczółkami nie zdała egzaminu ze względu na słabą jakość betonu fundamentów i brak możliwości pewnego zakotwienia
6. Montaż ślizgów no fundamencie
Do fundamentów torów ślizgowych zamontujemy dwuteowniki HEB, na których będą leżeć przekładki teflonowe PTFE
7. Balastowanie barek
Żeby obniżyć barkę przed wpłynięciem pod most należy nalać wody do komór barki czyli zabalastować barkę.
8. Wprowadzenie barki pod most
Zabalastowana barka nr 1 wpłynie pod most
9. Podniesienie barki przez wypompowanie wody
Wypompujemy wodę z barki, aby wypornością barki zrównoważyć ciężar konstrukcji oraz podnieść przęsło kilka centymetrów nad przyczółek
10. Spięcie klatek podpory barki z mostem
Podpora z klatek mostowych zostanie spięta ściągami z przęsłem mostu
11. Rozpoczęcie wysuwania
Siłowniki poprzez cięgna wysuną most na nasyp
12. Dopłynięcie pierwszej barki w skrajne położenie przy podporze 1
Wysuwanie mostu do skrajnego położenie barki nr 1 przy podporze nr 1
13. Wprowadzenie drugiej barki pod most (po ostatni podział)
Pod ostatni podział przęsła zostaje wprowadzona zabalastowana barka nr 2. Aby uwolnić z pod mostu barkę nr 1 napełnimy komory wodą i równocześnie z barki nr 2 wypompujemy balast
14. Kotwienie drugiej barki z mostem
Barka nr 2 zostanie spięta ściągami z przęsłem mostu analogicznie jak wcześniej barka 1
15. Wyprowadzenie pierwszej barki i zacumowaniu przy brzegu
Barka nr 1 zostanie wyprowadzona z pod mostu i zacumowana do brzegu
16. Kontynuacja wysuwania
Dalsze wysuwanie mostu z barką nr 2
17. Barka 2 dopływa w skrajne położenie w okolicy podpory nr 1
Barka nr 2 dopływa w skrajne położenie w okolicy podpory nr 1
18. Wyprowadzenie barki nr 2 spod mostu
Pchacz z barką nr 2 wypłynie spod mostu
19. Wysunięcie wspornika przęsła bez podpory
Pozostały nad wodą wspornik zostanie wysunięty bez podpory
DLACZEGO PLAN BYŁ NIEDOSKONAŁY I CO NALEŻY POPRAWIĆ?
Co poszło nie tak:
- Największy błąd popełniłem na etapie przygotowań – nie pogłębiłem dna kanału. Sondowanie dna nie wykazało przeszkód ani mielizny, co w rzeczywistości nie było prawdą. W dnie kanału kilka metrów od brzegu po stronie przyczółka 1 występował jakiś element, który znalazł się pod dnem barki, co uniemożliwiło balastowanie i w dalszej konsekwencji wysunięcie barki. Istniało niebezpieczeństwo, że podczas dociążenia barki wodą element przebije dno barki. Niewiele brakowało, aby to drobne niedopatrzenie położyło projekt. Ostatecznie wycinamy podłużnice mostu w miejscu podparcia żeby uwolnić barkę.
- Pomiędzy kapitanem barki a dowodzącym wysuwaniem musi być sprawna i pewna komunikacja, przy pracujących silnikach barki i pomp nawoływania nie zdają egzaminu, wprowadzono komunikację przez radiotelefon
- Nie wieszać banerów! Przed rozpoczęciem robót zamontowaliśmy dwa banery o wymiarach 3m x 24 m po jednym po każdej stronie kratownicy. Banery działały jak żagiel i przy minimalnym uniesieniu przęsła na siłowniku następował momentalny przesuw poprzeczny. Okazało się że to siła wiatru przepycha most. Po obliczeniu siły wiatru przy prędkości zaledwie 10 m/s powstaje siła 8,5 kN (tu można obliczyć siłę wiatru: ) i to wystarczyło do niewłaściwego zachowania konstrukcji. Banery zdemontowano aby bezpiecznie wysunąć most.
- Konstrukcja mostu była słabej jakości i mocowania cięgna siłownika wyrywały się. Należało wspawać dodatkowe wzmocnienia.
- Problemy z banerami, balastowaniem a później wydłużające się wysuwanie spowodowały, że filmowcy oczekujący spektakularnego wysuwania planowanego wstępnie na 12 godzin zrezygnowali z nakręcenia materiału filmowego. Cała operacja wysuwania trwała 4 doby.
- Zaprojektować prowadnice przeciwdziałające przesuwaniu poprzecznemu. Najwrażliwszy moment na boczne siły które mogłyby spowodować przesunięcie barki w kierunku poprzecznym występuje na początku wysuwania. Dla bezpieczeństwa zamontowaliśmy prowadnicę długości 6 m na końcu mostu, która przesuwać się będzie pomiędzy opornikami poprzecznymi zamontowanymi na przyczółku.
- Balastowanie barek – problemy z przechyłem. Żeby obniżyć barkę przed wpłynięciem pod most należy nalać wody do komór barki czyli zabalastować barkę. Rozpoczęliśmy balastowanie barki od zalania przedniej i tylnej komory barki. Następnie zaczęliśmy balastować równomiernie dwie komory pod ładownią barki. Po kilkunastu minutach barka zaczęła się niebezpiecznie przechylać. Przerwano balastowanie. Odwróciliśmy kolejność opróżniając przednią i tylną komorę a balastując w pierwszej kolejności komory pod ładownią barki. Po zmianie kolejności balastowania nie wystąpiły przechyły barki
Foto – Niebezpiecznie pochylona barka
Dziękuję, że dotarłeś do końca wpisu 🙂 Więcej o tym co robię zawodowo dowiesz się na moim profilu LinkedIn Jeśli jeszcze nie jesteśmy w kontakcie, to serdecznie zapraszam.
Masz pytania – pisz w komentarzu. No i jeszcze prośba ode mnie, jak uważasz że artykuł może przydać się Twoim znajomym – udostępnij.
Pozdrawiam serdecznie 🙂